czwartek, 11 maja 2017

Okładka i wywiad Tini dla "Elle"


Martina pojawiła się na okładce wielkiego modowego magazynu ELLE, dla argentyńskiej wersji. Oprócz sesji udzieliła wywiadu gdzie między innymi zdradza jak obchodzi się z pieniędzmi.


Odkąd pamiętamy, w wieku 16 lat stała się Violettą, a jej życie nabrało kolorów. Znana jest z wielkiej przemiany oraz z doskonałego wyczucia w stosownych przypadkach : bycia cichą nastolatką, która lubi muzykę i zaskakującej wielkiej przemiany po debiucie telewizyjnym na globalny zasięg. Zaczęła swoją pracę w Patito Feo ( programie produkowanym przez jej ojca, Alejandro Stoessel), gdzie dzięki swojemu uporowi zdobyła niewielką rolę. Wkrótce pomocna dłoń od Disneya staje się problemem. Stadiony w największych miastach są zapełnione fanami, którzy uczą się hiszpańskiego specjalnie dla nich. Została przyjęta przez papieża, rodzinę królewską i uznana jako jedna z 10 najbardziej wpływowych kobiet na świecie, zrobiła największą trasę koncertową w 2015 i 2016 roku, przebijając The Rolling Stones. A pomiędzy tymi zjawiskami, musiała przyspieszyć proces dorastania z nastolatki w kobietę, co najważniejsze, bez szwanku. Nie ma nic wspólnego z gwiazdami Disneya jak Miley Cyrus czy Lindsa Lohan. Po trzech sezonach serialu młodzieżowego wydała swój film Tini : Nowe Życie Violetty. Ta 20letnia dziewczyna obecnie jest w trasie Got me started Tour, która za miesiąc załapie jej kraj.

Zawsze miałaś w sobie duszę gwiazdy? 

- Nie, wcale nie. Odkąd pamiętam, zawsze zachowywałam się naturalnie. Za jednym kliknięciem potrafię zmienić głos, z słabszego na zły, osiągam w życiu to co chcę. Kiedy wracałam ze szkoły nagrywałam różne sceny. Od 12 roku życia uczyłam się śpiewu i tańca. Lubiłam także Showbiz (program telewizyjny), ale nigdy nie ciągnęło mnie do bycia "fejmem".


Pewnego dnia okazało się, że jesteś Violettą i nagle wszystko się zmieniło. Kiedy stałaś się świadoma tego zjawiska? 

- Przez moment nie rozumiałam co się dzieje. Mój tata po 400 koncertach zapłakany zrozumiał to wszystko. Kiedyś zauważyłam, że po prostu przyciągam uwagę. Teraz zdaję sobie sprawę z wielkości tego, co się stało.

Czy trudno ci było podjąć ten krok i zacząć solową karierę?

- Z jednej strony chciałam się zmienić i rozwijać. Musiałam nagrać własną płytę, która okazała się być sukcesem, ludzie przychodzili mnie zobaczyć, jedną osobę. Do tej pory to było bardzo wygodne, ale zdałam sobie sprawę, że jeśli nie podejmę się walki, nie wygram. Dlatego rok 2016 był dla mnie bardzo ważny, pod względem emocjonalnym. Stałam się kobietą, przestano mnie traktować jak dziewczynkę. To było dla mnie bardzo ważne.

Jesteś twarzą marki CHER i wydałaś własną linię ubrań...

- Tak, wydałam własną ilość ubrań dla każdego. Natomiast kiedy jestem w Europie, dostaję nowe kolekcje od Valentino. Świat mody pomógł również ludziom patrzeć na mnie trochę inaczej.


Lubisz modę?

- Kocham ją. Każdy nowy wygląd przekazuje coś.Teraz jestem większa, kocham komunikować się przez to, co noszę.

Ostatnie dni dla Tini to jej pierwsza trasa w Europie jako solistka. Hiszpania, Niemcy, Włochy, Polska, Francja.. jej fani są różnych narodowości. Prawda jest taka, że Martina musi stanąć na wysokości zadania. Jej uroda, osobowość i siła jest podobna do Emmy Watson. 
"Umieram z podekscytowania !" "Nie wyobrażacie sobie, jaka jestem szczęśliwa" Jej spontaniczność na portalach społecznościowych pojawia się z łatwością. Jest świetnym przykładem dla pokolenia. Choć miała trochę pomocy z strony ojca, dokonała DIY. Chociaż nie jest już postrzegana jako dziecko, nadal tańczy i śpiewa w swoim pokoju. 

Na Instagramie razem z Messim i papieżem masz najwięcej obserwujących w Argentynie. Jak się z tym czujesz?

- To szaleństwo.. nie mogę w to uwierzyć. Obchodzę się z tym, z wielkim szacunkiem i troską, tak samo jak na moim kanale na Youtube.


W jaki sposób chcesz się komunikować tam? ( na instagramie)

- Chcę im powiedzieć co mi się podoba, co myślę, powiedzieć kiedy czuję się źle, kiedy jestem zmęczona. Chcę inspirować . W dzisiejszych czasach jest to nie modne, ale chciałabym przekazać światu, że wierzę w miłość. Trzymam się tego, że najlepiej wziąć ślub kiedy jest to prawdziwe i kiedy człowiek ma do ciebie szacunek. Nie boję się być inna niż dziewczyny z mojego pokolenia.

" Zawsze pytam mojego tatę o pieniądze na przejazd. Nie interesuję się za bardzo pieniędzmi.Chociaż kiedy jestem na zakupach, mogę sobie pozwolić na więcej."

A jak Twoi znajomi?

-  Są zaskoczeni. Mam wiele wartości, ale najważniejsza jest dla mnie miłość, wszystkiego czego potrzebujemy to miłość. Odkąd skończyłam 16 lat, mam tatuaż z napisem "Wszystkiego czego potrzebujemy to miłość."

Jaka jesteś w domu?

- To norma na świecie. Moi przyjaciele ze szkoły przychodzą do mnie, aby pójść razem na imprezę czy na drinka, czy spędzić razem czas. Bez moich rodziców nie osiągnęłabym tego, co osiągnęłam, poświęcili mi wiele czasu. Trudno jest grać na koncercie, kiedy nie otrzymujesz uścisku kogoś kogo kochasz, czy pytania jak się masz.


Są jakieś konflikty czy walki między Tobą a rodzicami?

- Prawda jest taka, że rzadko kiedy. Z tatą jestem w kontakcie 24h na dobę, bo to jest tak jakby mój szef. Zdaję sobie sprawę, że chcą dla mnie jak najlepiej, to dodaje mi dużo spokoju.

Chciałabyś się uniezależnić?

 - Nie, wcale nie. Nie chciałabym zamienić światowej wycieczki na gotowanie. Nie czuję takiej konieczności, bo jestem zadowolona z mojej rodziny. Żaden z moich znajomych nie mieszka samotnie.

Jak wygląda Twój stosunek do pieniędzy?

- Zawsze pytam mojego tatę o pieniądze na przejazd. Nie interesuję się za bardzo pieniędzmi.Chociaż kiedy jestem na zakupach, mogę sobie pozwolić na więcej.

Masz swoje miejsce na świecie?

- Moje Carilo, spa gdzie spędziłam z rodziną wakacje, to przypomina mi moje dzieciństwo . Ale mój pokój to także moje miejsce na świecie.



Z miejsc gdzie miałaś okazję podróżować, w którym się zakochałaś?

- Hiszpania. Czuję się tam komfortowo, bo Argentyna i Hiszpania to miejsca, które odwiedzam za każdą okazją. Kiedy jestem w  Madrycie czuję się jak w domu, w dodatku mój chłopak pochodzi stamtąd.

Twój związek z Pepe trwa już niecały rok. Jak przebiega Wasza miłość na odległość?

- Cóż, dużo podróżujemy, inaczej się nie da. Muszę się dostosować do miłości mojego życia. Musze oświadczyć, iż robię to bez problemu. Kiedy poznajesz partnera, za każdym razem wracasz do niego z chęcią. Gdy masz chłopaka z daleka, cały czas jesteś z nim na bieżąco poprzez telefon. Rozmowa jest niezbędna, aby poznać cały każdy szczegół drugiej osoby. Czasami chcę się przytulić, ale miłość na odległość wzmacnia to uczucie.

Jak widzisz siebie za 10 lat?

- Osobiście, chciałabym wyjść za mąż i mieć dzieci. Zawsze o tym marzyłam. Chciałbym robić tysiące rzeczy, których nie mogę ujawnić. Nigdy nie wiesz co może się wydarzyć.


Najświętsze w szafie

Portfele i buty

Ulubione marki

Free people, Red Valeninto , Cher

Perfumy

Poison, El Original

Kosmetyki

Rimmel

Miejsce na zakupy

Butiki takie jak Nothing Hill


Playlista, muzyka

Dorastałaś przy

"Si Esto power,", Reggeton, India Martinez

Relaksujesz się przy

Amy Winehouse

Romantyczny moment

Sam Smith, Ed Sheeran,Abel Pintos i Alejandro Sanz

Artystka na zawsze

Beyonce

Jak dla mnie wywiad nie za ciekawy. Chociaż wiemy dużo nowych rzeczy, jak jakich kosmetykó używa, jakich piosenek słucha kiedy. Jednak nie ma co się dziwić. Elle to magazyn głównie dla dorosłych, więc wielu z nich dopiero po raz pierwszy pozna Tini nieco bliżej. Jednak sesja bardzo mi się podoba. Nie rozumiem gdzie niektózy ludzie widzą coś prowokującego. Za pierwszym razem wgl jej nie poznałam, myślałam, że to jakiś fejk :D

A wam jak się podoba wywiad? Co sądzicie o sesji? To już kolejna okładka dla wielkiego magazynu ! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz