Osoby nie posiadające Twittera zapewne zastanawiają się o co może mi chodzić. Jak pewnie wiecie, Jorge jest ze Stephie już 8-9 lat, a to bardzo długi czas. Nadeszła pora na następny krok w ich związku. Może słyszeliście kiedyś o tym, że Meksykanin miał wystąpić w amerykańskim show. Jak okazało się, był to fałszywy program stworzony tylko po to, by stworzyć, że tak to powiem, sytuację do spotkania się Jorge z jego ukochaną w telewizji, publicznie, przed całym światem.
Każdy z Was zapewne domyśla się, do czego dążę. Nie dość, że w programie Jorge zaśpiewał swoją nową piosenkę dla swojej dziewczyny, to dodatkowo po jej wykonaniu... Oświadczył się Stephie! Był to przepiękny moment i szczerze się przyznam - ja również zalałam się łzami szczęścia, tak samo jak śliczna - teraz już narzeczona aktora. Cieszę się ich szczęściem, gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego! Koniecznie obejrzycie program przynajmniej od połowy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz