poniedziałek, 12 czerwca 2017

Tini w wywiadzie dla Cataliny Dlugi


Tini w wywiadzie dla Cataliny Dlugi! #TiniEnAgarrateCatalina 
Koncerty w Argentynie, takie same inne czy podobne do tych w Europie?! Zdrowa relacja z Pepe, problemy techniczne na koncercie, kolekcja TINI by Martina Stoessel, współpraca z twórcami hitu Despacito.





Na początku, jak wypada, prowadząca zapytała Tini jak się ma. Ta odpowiedziała, że wszystko u niej dobrze. Catalina powiedziała, że przygotowuje się na jej koncert w Gran Rex, Tini troszkę wspomniała o datach, koncertów w Buenos Aires - 30 czerwca i 1 lipca. Dodała, że jest bardzo szczęśliwa, że może występować w swoim kraju, po tym jak odbyła trasę po Europie. Dodała, że była już wcześniej w Gran Rex z Violettą, zrobiła około 80 koncertów i teraz nie może uwierzyć, że wychodzi z własnym show. Catalina zapytała czy jej show będzie podobne do tych w Europie. Tini stwierdziła, że w pewnym sensie tak. Oczywiście niektórych rzeczy nie da się zrobić tak samo, bo koncerty odbędą się w teatrze, ale to co działo się w Europie było szaleństwem, choreografia, światła, scenografia, muzyka. Ale w prawdzie będzie podobne do tych z Europy. Następne pytanie dotyczyło zmiany jaką przeszła. Martina stwierdziła, że ma rację, że to była radykalna zmiana, bo po 5 latach takiej rutyny. Ponieważ, wyglądało to tak, że nagrywaliśmy serial, ruszaliśmy w trasę, nagrywaliśmy serial, ruszaliśmy w trasę, to nie było coś dziwnego, ale coś co nie było normalnością. Dodała też, że była to dla niej wygrana, bo dzięki temu mogła pojechać do Los Angeles i nagrywać przez 2 miesiące swoją płytę, zrozumiałam wiele rzeczy, potem jeszcze film. To była zmiana.



Jaki był debiut w Hiszpanii? “Nie mogło być lepiej! Przyszli ludzie, którzy jako pierwsi mogli zobaczyć to show, i to był jeden z najlepszych momentów w moim życiu.” Prowadząca zapytała Tini czy mogła spać w noc przed pierwszym koncertem. Tinita zaśmiała się i powiedziała, że nie za bardzo. Opowiedział o tym jak w Rzymie mieli problemy techniczne i fani na widowni wraz z rodzicami zapalili światła w telefonach. Tak naprawdę było to wtedy zły moment, ale potem było dobrze, bo nawet jeśli ona wyszła na scenę, a fani nie za dobrze ja widzieli to i tak krzyczeli z radości. Traktuje to jako ważne doświadczenie.


Prowadząca wymieniła kilka osób, z którymi współpracuje Tini, min. wspomniała o choreografie Chucky Klapow, który współpracował z Michealem Jacksone, tancerzach i producentach tekstów i muzyki. Tini odparła, że lubi poznawać ludzi, którzy chcą jej pomóc, chcą próbować. Powiedziała, że osoby, z którymi już współpracowała w Los Angeles są dla niej teraz przyjaciółmi, bo znają się już tak długo.




Catalina spytała o dwóch panów z znanej nam już piosenki Despacito. Tini nie zastanawiając się długo powiedziała, że są genialni. Mieli kilka dni na skomponowanie piosenki, siedzieli i pisali teksty, komponowali. W kilka dni nagrali niesamowite nowe piosenki. Pracuje i odsłuchuję finałowego efektu. Te piosenki to będzie coś czego nigdy jeszcze nie dała. Ma wielkie chęci do pokazania tego, bo to była dla niej również niespodzianka pracując z nimi, są profesjonalistami.


Jest rzecz, o której ludzie mówią, że przemieniła się w bardzo seksowną kobietę. Tini uśmiała się i powiedziała, że słyszała o tym. Prowadząca dodała, że nosiła piękne mini spódniczki, a w video była bardzo uwodzicielska. Tini powiedziała, ze lubi grać z tym co nosi na sobie, robi to co lubi i czuje się komfortowo jako kobieta. Wszyscy dorastamy i wszyscy próbujemy.


Oczywiście nie zabrakło poruszenia tematu Pepe. Catalina zapytała o całą tą sytuację, która powstała podczas kręcenia Great Escape. Martina powiedziała, że jest niesamowicie, że mają bardzo zdrową relację, zaufanie i respekt. Opowiadają sobie o problemach, z którymi się borykają. Bawią się razem ze swoimi przyjaciółmi i rodziną. Potwierdziła, że jest bardzo zadowolona. Padło pytanie o plany na przyszłość z Pepe. Tinita powiedziała, że ważne jest to co mają tu i teraz, nie chce się martwić o to co może się stać. Catalina wytłumaczyła, że bardziej chodziło jej o takie planowanie jak imiona dzieci itp. Tini uśmiechnęła się i powiedziała, że bierze wszystko na poważnie.




Ponownie rozmowa zeszła na temat dotyczący debiutu w Buenos Aires. Tini powiedziała, że jest to dla niej szczególny moment z własną muzyką na scenie, dla niej, dla jej rodziny i przyjaciół. “To będą 3 bardzo emocjonalne i mocne koncerty dla fanów”.


Tini odpowiadając na kolejne pytanie Cataliny potwierdziła, że bardzo tęskni. Że każdy powrót jest wyjątkowy.


Prowadząca powiedziała, że pewnego razu rozmawiała z jej tatą, który był lekko zestresowany tym, że Tini miała jechać do Paryża. I rozmawiali o tym jaka będzie jej przyszłość, i teraz wszystko wyszło pięknie. Tini powiedziała, że są totalnie spokojni, prezentowała swój album i wszystko poszło dobrze. Chce widzieć wszystkich fanów dorastających z nią.


Wielu artystów, którzy są dziećmi odnoszą sukces i kontynuują go jako nastolatkowie. Są też osoby, które mają tylko moment sukcesu w życiu. Tini powiedziała, że lubi dojrzewać, szukać nowych rzeczy i zaskakiwać się każdego dnia. Czasem dać rezultat wszystkich rzeczy, które stworzyła z ludźmi. To niesamowita satysfakcja dla niej, że ludzie ją wspierają, poznają ją w muzyce i teraz jest bardzo wdzięczna.




Catalina zapytała Tini co robi przed wyjściem na scenę, czy ma jakiś specjalny rytuał. Martina powiedziała, że nie ma żadnego rytuału, wychodzi na wprost do ludzi, którzy ją kochają. Koncentruje się razem z tancerzami i muzykami, są wszyscy razem.


I dotarliśmy do tematu jej pierwszej kolekcji ciuchów, z Olgą jako głównym logo. Tini powiedziała, że linia jest dostępna w Madrycie w El Corte Ingles. W drugiej kolekcji pobawiła się trochę kolorami, ale jeszcze nie wyszła. Jest bardzo zadowolona.

Na końcu Tini przesłała fanom buziaka, podziękowała, że zawsze z nią są, za ich wsparcie. Powiedziała, że na wszystkich czekam 30 czerwca y 1 lipca w teatrze Gran Rex.


Jak podoba wam się wywiad?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz