Krótka notka o Tini w gazecie ParaTeens.
Koncerty w Argentynie + związek z Pepe Barroso
Tini rządzi jako prawdziwa międzynarodowa gwiazda, mając na koncie więcej niż 20 koncertów po Europie, gdzie stoi wśród najlepszych na świecie i występuje w wyjątkowym show pełnym pasji, muzyki i tańca.
Nie tylko sprawdza się we wszystkich swoich piosenkach ze swojej solowej kariery, ale także wypełnia stadiony przypominając swoje piosenki z Violetty. Mało tego, Got Me Started Tour pełne jest wielkiego scenicznego rozwinięcia i choreografii wyreżyserowanej przez Chucky Kaplow, tancerz Micheala Jacksona i profesjonalny choreograf takich tancerzy jak w The Rolling Stones, Mick Jagger. Najwyższy poziom!!!
WITAJ W ARGENTYNIE!
Dobra wiadomość dla wszystkich fanów jest taka, że po trasie w Europie, Tini dotrze w tym miesiącu do Buenos Aires z trzema niezapomnianymi spektaklami w Gran Rex, a także w październiku w Cordobie, gdzie zabłyszczy w Orfeo Superdomo.
“PAMIĘTNIK NASTOLATKA”
→ Buenos Aires, Teatro Gran Rex:
30 czerwca, 20:30
1 lipca, 16:30 i 20:30
→ Cordoba, Orfeo Superdomo:
7 października
 |
| Opowiemy Ci wszystko to, co dzieje się w światowej trasie Tini Stoessel jako solistki. Najlepsze? Już jest w Argentynie! |
JAK IDZIE W MIŁOŚCI?
Już kiedy podróżowała po Hiszpanii , Tini rozpieściła swoje serce i spędziła kilka dni (mieszkali wspólnie) z Pepe Barroso, jej chłopak od kilku miesięcy. Jest to jeszcze relacja na odległość, oboje często się spotykają i są szczęśliwi, bez wątpliwości dzielą się z tym ze sowimi obserwującymi na portalach społecznościowych. Ona opublikowała na Instagramie zdjęcie, gdzie oboje pojawili się w czarno-białych kolorach, przytulających się razem i dodała komentarz: “You’re my great escape”/”Jesteś moją wielką ucieczką” ( tytuł piosenki, do której nagrywali razem teledysk i gdzie zaczęła się ich historia miłosna). Ze swojej strony, młody model nie zostaje w tyle i dzieli się ze swoimi obserwującymi pięknym zdjęciem tej dwójki w aucie: “Tworząc najlepsze wspomnienia”, zapewnia.
ONA MA STYL
Włosy rozpuszczone, spięte, kręcone i proste. Niemożliwe nie zatrzymać się przy jej wyglądzie i strojach, które Tini wybrała na swoje solowe show. Dzięki pracy stylistki Paula Selby Avellaneda (która ubiera takich artystów jak Beyonce i Rihanna), piosenkarka nie tylko pokazuje zmysłowość i piękno, ale ponadto oślepia nas z rysunkami i grą. Udowadnia, że ma już za sobą Violettę, teraz jest kobietą, która kocha co lubi i nie ma wątpliwości w pokazywaniu tego.
Krótki reportaż, co sądzicie? Jak myślicie, mimo, że Tini zapewnia, że koncerty będą wyglądać tak samo w Argentynie jak te w Europie, to czy coś więcej zmieni się oprócz niektórych strojów?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz