Live Tini

O godzinie 18:30 odbył się live na Facebooku z udziałem Tini i The Vamps. Jak przebiegł? Czego mogliśmy się dowiedzieć? Zapraszam do dalszej części posta!

Live odbywał się zarówno na stronie Tini jak i brytyjskiego zespołu. Z początku sama nie rozumiałam, jak ma się wszystko rozegrać. Obie transmisje co chwilę były przerywane, jednak później wszystko już było wyjaśnione. Kiedy Martina była jeszcze sama, przywitała się z fanami, czytała ich wiadomości, w tym również wspominając o Polsce i wymawiając "kocham cię".

Dziewczyna zaśpiewała fragment piosenki "Todo Es Posible". Ciągle były problemy z połączeniem się z chłopakami, co próbowała naprawić Tali. W końcu się udało i mogliśmy zobaczyć rozmowę Tini z Vampsami. Poniżej macie jedyny fragment live'a, który znalazłam. Jest w nim jednak najważniejsza część.

Z początku Martina powitała chłopaków, zapytała o samopoczucie, gratulując pierwszego miejsca sprzedaży na brytyjskim rynku muzycznym. Pokazała widoki z okna madryckiego hotelu wspominając, że jest tam bardzo gorąco. Potem starała się nauczyć kolegów hiszpańskiego. Okazało się, że The Vamps mają dla Martiny pewną propozycję.
Oznajmili, że wkrótce zagrają koncerty w Ameryce Południowej - w Argentynie w Luna Parku (Buenos Aires) oraz w Brazylii w Sao Paulo. Zapytali ją, czy nie chciałaby tam z nimi wystąpić. Dziewczyna zgodziła się z wielką chęcią. Szybko przetłumaczyła propozycję na język hiszpański, by wszyscy fani mogli zrozumieć.
Potem Martina ponowiła przekonanie, iż muszą trochę poduczyć się hiszpańskiego podrzucając im takie zwroty jak "kocham was", "cześć Argentyna" itp. w jej ojczystym języku, ale także po portugalsku. Piosenkarka jeszcze raz podziękowała zarówno za propozycję występów, jak i możliwość bycia częścią ich nowej płyty. Pożegnali się i live się zakończył.
Co sądzicie o live'ie?
Cieszycie się z wspólnych występów Tini i The Vamps? Jesteście fanami zespołu?